niedziela, 6 lipca 2014

Letnie anioły

Kto powiedział, że anioł to tylko w zimie i tylko w okolicach Bożego Narodzenia?
Moje anioły fruwają całorocznie, codziennie (no może trochę przesadziłam, ale tylko niewiele, bo córka kolekcjonuje aniołki):-)
A oto anielski warsztat ....



 
Anioł nieśmiało patrzy wokoło i już zastanawia się do kogo poleci ...

 
Jako, że w grupie raźniej przyleciały też inne anioły ....
 
 
 
i spersonalizowane odleciały do ludzi dobrej woli.
 
 
Życzę miłego wakacyjnego odpoczynku.
 

3 komentarze:

  1. Czy ja śnię? Teraz już wiem dlaczego nie chodzisz na warsztaty! Super prace! Dużo zdrowia Ci życzę , abyś mogła spełniać swoje pasje :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Aha, jeszcze tylko dodam, iż bardzo się cieszę , że to nie tylko kartki...... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko - w trudnych czasach Twoje słowa były dla nie wsparciem a warsztaty dobrym miejscem inspiracji, czyli widzisz owoce również Twojej pracy :-)

      Usuń